Dylemat potencjalnego studenta

Wybór kierunku studiów na ogół jest nielosową decyzją. Chcemy jak najlepiej zaplanować swoją karierę zawodową, więc nie weźmiemy przysłowiowego kota w worku.
To jaki kierunek studiów obierzemy determinuje nie tylko rodzaj wykonywanej pracy, ale i kompetencje. Pomińmy na razie zainteresowania.
Robimy często to, co robimy, ponieważ jesteśmy w tym lepsi niż w czymkolwiek innym. Kompetencje zapewniają nam utrzymanie. Są najważniejsze, ponieważ priorytetową kwestią przy zatrudnieniu pracownika jest branie pod uwagę, co on potrafi. Dobrze wiedzieć, w czym sobie najlepiej radzimy, choć identyfikacja tego bywa niekiedy żmudnym procesem trwającym i całe życie.
Rodzaj wykonywanej pracy zależy od naszych upodobań. Niektórzy lubią się przemieszczać, inni siedzieć w biurze. Jedni wolą pracę z maszynami, inni bardziej widzą się w papierkowej robocie. Jednych pasjonuje praca z ludźmi, inni wolą się odizolować. Jasne, że każdy kierunek może dać wiele możliwości pracy, chyba, że jest on bardzo wyspecjalizowany, np. prawnik czy księgowy. Niemniej jednak jeśli podoba nam się jakiś typ pracy, rozważamy często te kierunki studiów, które pozwolą nam taki wykonywać.
Zajmijmy się trochę teraz zainteresowaniami, bo to obszerny temat.
Zacznijmy od tego, że zainteresowania kształtują się w wyniku marzeń, jakie chcemy osiągnąć i ludzi, którzy wpajają w nas pasje do określonych rzeczy. Jeśli chcemy być w czymś dobrzy (a każdy chce), interesujemy się tym. Natomiast jeśli nie zależy nam, byśmy byli w tym dobrzy, nasze zainteresowanie jest niewielkie. Krótka piłka.
Można by rzec: zastanówmy się w czym CHCEMY być dobrzy. Liczą się chęci, a nie kompetencje. Nie do końca! Jeśli obierzemy trudny kierunek studiów, czyli de facto to w czym nie jesteśmy dobrzy, szybko się zniechęcimy. Trzeba by więc trochę oscylować między zainteresowaniem a umiejętnościami.
Studia są inne niż szkoła. Niby nie ma tyle różnych przedmiotów z różnych dziedzin, tylko w określonym kierunku, a jednak uświadamiamy sobie, że nie wszystko w tej biologii, geografii lub matematyce jest takie proste i przyjemne. Wszak wiedza jej taką materią, że nie wgłębili jej nawet najwięksi naukowcy i profesorowie.
Wchodząc w dygresje filozoficzne kierunek, jak sama nazwa wskazuje nas kieruje. Jest to wybór nie tylko pod kątem zdania studiów i znalezienia pracy. Zauważmy, że ludzie latami siedzą na uczelni i wgłębiają specyfikę swoich specjalizacji. Wybieramy studia także po to, by zrozumieć w czym sobie nie radzimy i pokonywać swoje słabości. Stawiać czoła temu, co nas przerasta. Warto przyjrzeć się jak nas kształtuje ta nauka, którą obraliśmy jako kierunek studiów. Każda wiedza rozwija i być może jest tak, że od tego, co się uczymy zależy jakich wyborów w życiu dokonamy, w jakim kierunku pójdziemy.
Wróćmy na ziemię. Od czego jeszcze zależy wybór kierunku studiów? Można by rzecz, że od osobowości. Na przykład osoba, która przeżywa spięcia nie pójdzie na studia aktorskie czy nauczycielskie, osoba przebojowa i dynamiczna zaiste nie będzie chciała zostać księgowym, człowiek, któremu wszystko się psuje w rękach raczej nie będzie czuł się na siłach jako konstruktor maszyn i można by mnożyć takich przykładów więcej. Osobowość można trochę zmienić, ale zasadnicze cechy, które istnieją od urodzenia zbytnio nie poddają się zmianom. Zwłaszcza temperament. Wybierajmy więc lepiej kierunki zgodne ze swoją osobowością.
Co jeszcze warunkuje to, jaki kierunek studiów wybierzemy? Niestety presja rodziny, znajomych; presja i owczy pęd. Rodzice wymuszają, żebyśmy poszli w ich ślady albo widzą nas w czymś innym niż to, o czym my sami marzymy. Dobrzy znajomi idą na inne kierunki. A niekiedy coś się staje popularne i idziemy na to, bo to hit na rynku pracy i wszyscy to wybierają. To wszakże droga donikąd. To nasze życie. Nie dajmy się wpędzić w pokusę zadowalania kogoś własnym kosztem. Musimy mieć swoje zdanie i swój wybór. Później pozostaniemy z etykietką marionetki, o której wszyscy myślą, że można nią manipulować.
Wybierajmy taki kierunek studiów, po którym będziemy mieć poczucie dumy, że go ukończyliśmy. Nie wybierajmy czegoś z przypadku, żeby zakuć, zdać, zapomnieć i mieć ten papier w ręku. Często ciężkie kierunki dają taką satysfakcję, np. matematyka, informatyka, fizyka i wiele nauk ścisłych. Wydaje się, że jak ktoś radził sobie z przedmiotami ścisłymi w szkole to je ukończy. To nieprawda, nauki ścisłe wymagają na studiach systematycznej pracy, ponieważ są naukami liniowymi. Żeby zrozumieć jedną rzecz często trzeba rozumieć tuziny zagadnień wprowadzających. Niby wszystko składa się z rzeczy prostych, a jednak tworzy twory niebywale skomplikowane. Czasem trzeba długich miesięcy by zrozumieć pewne teorie. Bywa, że nawet obecność na zajęciach i gorliwa nauka nie wystarcza osobie, która na 100% zdała maturę z matematyki rozszerzonej.
Podsumowując swoje wywody, na wybór kierunku studiów składa się wiele czynników. Po pierwsze wybór najbardziej odpowiedniego dla nas typu pracy. Po drugie kompetencje, które nieraz identyfikujemy przez całe swoje życie. Następnie zainteresowania, osobowość, a niekiedy i presja. Jedne czynniki są bardziej wskazane, by się nimi kierować, inne mniej, niektóre wcale.
Dodam, że przed wyborem kierunku studiów warto porozmawiać, z różnymi osobami, które ten kierunek studiowały. Poznamy wszelkie perspektywy, rozważymy wszystkie za i przeciw. Dowiemy się coś o różnych przedmiotach i poziomie ich trudności. Nie ma nic lepszego, jak osoby z doświadczeniem. Na forach też oczywiście można poczytać różne historie i przemyślenia, ale mniej nam to da, jeśli nie znamy tych osób osobiście. Zauważymy na przykład, że jeśli osoba o podobnej osobowości czy umiejętnościach się tam odnalazła, to my też damy radę. Poza tym rozmowa bezpośrednia jest jak wiadomo bardziej wiarygodna.
Na zakończenie pozostaje mi życzyć wszystkim absolwentom szkół średnich wyboru jak najlepszego kierunku studiów, albowiem im lepsze wybory zostaną dokonane tym mniej sfrustrowanych pracowników, a co za tym idzie tym lepsza jakość pracy i wydajność.

https://www.irelandstats.com/

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here