Wiele osób mieszkających w blokach, mimo małej przestrzeni w mieszkaniu i konieczności schodzenia z dziesiątego piętra kilka razy dziennie na spacery, decyduje się na posiadanie psa. Pół biedy jeśli jest to przedstawiciel jednej z małych ras, zwanych pieszczotliwie kieszonkowymi. Gorzej, jeśli ten pies to owczarek albo dog. W jaki sposób zapewnić mu niezbędna przestrzeń do biegania? Doskonałym pomysłem jest własna, nawet niewielka działka za miastem. Ludziom dostarczy pretekstu do wyrwania się z szarych miejskich murów, a zwierzak będzie miał frajdę, mogąc pohasać na łonie przyrody bez smyczy i obawy, że potrąci go samochód. Podczas, kiedy ludzie będą sobie szykować w ogródku grilla na podwieczorek, szczęśliwy czworonóg zwiedzi wszystkie kąty działki, obwącha intrygujące przedmioty i poobserwuje ptaki, a może nawet okoliczne koty, zamieszkujące sąsiednie posesje. Własna działka to doskonały pomysł na weekendowy relaks na łonie przyrody dla wszystkich członków rodziny, także tych czworonożnych.
Weekend na działce dla domowego pupila
[Głosów:0 Średnia:0/5]