Rodzice nakazują nam byśmy wybierając kierunek studiów czy też nawet szkołę po gimnazjum kierowali się swoją przyszłością, czyli stanowiskiem, które chcielibyśmy sprawować. Kto na wiele lat przed rozpoczęciem pracy wie co będzie chciał robić? Kto potrafi określić, że kiedy skończy naukę właśnie taki kierunek może okazać się dobrym wyborem? Zapewne nikt, ewentualnie nie liczni. Edukacja trwa w Polsce kilkanaście lat, biorą pod uwagę lata spędzone w szkole podstawowe, gimnazjum, szkole średniej oraz wyższej. W tym czasie kilkadziesiąt jeśli nie kilkaset razy zmieniać się będą trendy na rynku pracy. Zauważalne będzie zapotrzebowanie na specjalistów o konkretnych umiejętnościach. Nie jesteśmy w stanie fizycznie przewidzieć co będzie się działo w przyszłości, a nawet jeśli uważacie, że swoją edukację, kolejno wybierane szkoły kształtujecie pod później wykonywaną pracę to od razu powiem wam z góry, że mało prawdopodobne jest, abyście wykonywali cokolwiek związanego z waszym wykształceniem. Czasy, w który człowiek zdobywając dany tytuł mógł być pewien, że w takiej właśnie branży odnajdzie pracę już dawno i nieodwołalnie minęły. Teraz ludzie pracującą w tych branżach i na tych stanowiskach jakie uda im się zdobyć. Nie stawiają wymagań, gdyż rynek pracy na to nie pozwala. Kandydatów na poszczególne stanowiska jest zbyt wielu, aby w ogóle mieć nadzieję, że znalezienie wymarzonej pracy. Zatem miejcie na uwadze, że zapewne nie będzie pracować tam gdzie sobie wymarzyliście, chyba że założycie własną działalność gospodarczą.
