Utrwalacze pamięci znane z naszego dzieciństwa takie jak pamiętniki czy złote myśli już dawno czasy świetności mają za sobą i zostały wyparte przez nowe media dające potencjalnie dużo większy dostęp do szerszej publiczności, a nawet pozwalają zbudować swoją własną bazę fanów naszej twórczości.
Jednym z najważniejszych plusów, który jednak nie powinien zbytnio interesować nowych twórców jest fakt, że zarabianie na blogowaniu naprawdę jest możliwe i to niezależnie od tego czy chcemy pozyskać małe kwoty uzupełniające nas domowy budżet czy też przejść na zawodowstwo i żyć z tego co sprawia nam przyjemność. Po lekkim zastanowieniu można odnieść wrażenie, że taka praca uczyni z nas wyjątkowych szczęściarzy. Mało kto z czystym sumieniem może powiedzieć, że lubi swoją pracę i absolutnie się w niej spełnia.
Możemy pisać naprawdę w dowolnej tematyce i nic nas nie ogranicza w naszej twórczości. Kosmetyki ? Loty w kosmos ? Nasze zakupy w osiedlowym sklepie ? Zarabianie na blogu w każdej tej tematyce jak najbardziej jest realne pod warunkiem, że są na świecie ludzi którzy chcą to czytać. Na początku będziemy pisać oczywiście do tzw. szuflady, ale z czasem pojawi się jeden czytelnik potem będzie ich już piątka i tak z czasem uzyskamy efekt kuli śnieżnej. Oczywiście pod warunkiem, że nasze teksty będą się ukazywały regularnie i będą wypełnione ciekawą treścią napisaną ładną polszczyzną.
Z czasem na naszą skrzynkę pocztową zawitają reklamodawcy, którzy z łatwością odpowiedzą nam na jedno kluczowe pytanie, a mianowicie jak zarabiać na blogu. Naturalnie z początku nie będą to wielkie globalne korporacje, ale na zainteresowanie sklepów onlinowych śmiało można liczyć.
Prawdopodobnie właściciel takiego biznesu prześlę nam produkt do przetestowania z prośbą o rzetelne opisanie go z zaznaczeniem, że pochodzi właśnie z tego sklepu. Nie muszę nawet mówić jak piękne życie mielibyśmy, gdyby na miejscu tego sklepu było np. biuro turystyczne gotowe ufundować nam wycieczkę w zamian za tekst opisujący nasze wrażenia.