Zdjęcia nauczyliśmy się robić już stosunkowo dawno, choć na początku powstawały one oczywiście dzięki wykorzystaniu bardzo prymitywnych urządzeń. Człowiek cenił sobie zawsze tę umiejętność tak bardzo przede wszystkim dlatego, że pozwalała mu ona zachować raz na zawsze utrwalone wspomnienia z różnych istotnych chwil jego i bliskich osób. Dzisiaj możemy oczywiście robić zdecydowanie więcej aniżeli tylko zwykłe zdjęcia. Każdy, kto ma w miarę nowoczesny telefon może zrobić przynajmniej średniej jakości film, którego długość nie jest specjalnie ograniczona. Oczywiście wszystko zależy od tego ile taka osoba, która kręci ten film, ma wolnego miejsca na telefonie. Czasami jednak zdarza się tak, że chcielibyśmy utrwalić również coś, co znajduje się na ekranie na przykład komputera lub laptopa. Wykonanie zwykłego zdjęcia czy filmu telefonem może się w tym miejscu okazać zdecydowanie nieefektywne, ponieważ w większości przypadków jedyne co zobaczymy to brzydka rozmazana i bezużyteczna plama, a nie treść, którą chcieliśmy w ten sposób zapisać. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że takie ekrany emitują zwykłe bardzo dużo światła, które mówiąc kolokwialnie, ogłupia naszą kamerę i aparat do tego stopnia, że jakość jest absolutnie nie do zaakceptowania. Każdy, kto ma taki problem, powinien dowiedzieć się jak zrobić zrzut ekranu na laptopie? Co to takiego jednak dokładnie jest? Gdybyśmy chcieli zdefiniować to własnymi słowami, to zupełnie spokojnie moglibyśmy go nazwać zdjęciem ekranu laptopa. Twórcy tego typu sprzętu już dawno zdali sobie sprawę z tego, że jego użytkownicy mogą mieć taką potrzebę i dlatego wprowadzili nawet bardzo podręczne skróty klawiszowe, które pozwalają w dowolnej chwili taki zrzut ekranu zrobić. W większości laptopów służy do tego klawisz funkcyjny i przycisk, na którym pisze prt sc, choć równie dobrze może być to inny, ale podobny skrót. O szczegóły zawsze możemy zapytać tam, gdzie kupujemy laptopa lub poszukać tej informacji w jego instrukcji i w internecie.
